Niektóre treści z sieci wymagają usunięcia. Nieprawdziwe oskarżenia, treści naruszające Twoje prawa – jest wiele postów czy zdjęć, które należy wymazać z sieci, aby chronić Ciebie i Twój wizerunek.
Co można usuwać z sieci?
Możesz usuwać treści, które naruszają Twoje prawa. Najbardziej typowe to content naruszający prawa związane z konkurencją, ochroną wizerunku czy ochroną prywatności.
Pamiętaj! To nie oznacza, że z sieci można usuwać wszystkie niewygodne treści, prawdziwe negatywne wpisy czy to co Ci się nie podoba.
Czy mogę korzystać z prawa do bycia zapomnianym/ą?
Według prawa możemy zgłosić do Google prośbę o usunięcie treści zawierających nasze imię i nazwisko. Niestety, skuteczność tego działania jest niska – od 2014 roku Google przychyliło się do około 40% zgłoszonych próśb.
Co należy robić, kiedy zobaczę treści, które mi nie odpowiadają?
Pierwszą reakcją jest kilkanie w treść. Nie rób tego. Im więcej kliknięć w treść, tym bardziej Google ocenia daną stronę jako wartościową, a dokładnie tego nie chcesz.
Po drugie – możesz oczywiście napisać do administratora z prośbą o usunięcie. Nie liczyłabym jednak na pozytywne rozwiązanie. Chociaż w Polsce obowiązuje zasada Notice and Takedown.
Pomyśl jednak, że nieodpowiedni ruch może odbić się na Twoim wizerunku. Administrator może traktować to jako próbę cenzury i zamiast usunąć treści – opublikować kolejne. Dokładnie tak działa efekt Straissand.