Miałam ogromną przyjemność być uczestniczką #bfgdansk po raz pierwszy w tym roku, więc chętnie podzielę się z wami jak wygląda bodaj najgorętsza impreza dla blogerów w Polsce – Blog Forum Gdańsk. Spokojnie, o kryzysach też będzie 🙂
Blog Forum Gdańsk ogólnie
To była już czwarta edycja Blog Forum Gdańsk i kolejna, która odbyła się w na terenie Stoczni w miejscu zwanym B90. Duża przestrzeń, blisko do SKM, ciepło (co w listopadowe dni bardzo nastraja optymistycznie) i wygodnie. Program wypełniały dwa dni prelekcji, panelów i wydarzeń towarzyszących – takich jak uczestniczenie w festiwalu Narracje czy wieczorna impreza integracyjna.
Mimo ujęcia wielu kwestii w planie dnia całość nie była przeładowana i człowiek wieczorem nie czuł się wymaglowany – co jest dużą zaletą. Tegorocznym tematem przewodnim były kwestie społeczne – odpowiedzialność społeczna blogerów, ich działalność, bloger jako obywatel itp. Myślę, że pomysł motywu przewodniego jest bardzo fajny, a wybór takiego ujęcia – całkiem ok. Zeszłoroczne Blog Forum Gdańsk dotyczyło kwestii finansowych – mogło to być ciekawsze dla wielu początkujących autorów.
Gorzej niestety było z prelegentami i prelegentkami. Nie licząc kilku wyjątków potwierdziła się zasada, że ktoś, kto dobrze pisze nie musi być dobrym prelegentem. Większość pojawiających się na scenie osób dzieliła się na dwie kategorie – tych, którzy mają coś ciekawego do powiedzenia, ale nie potrafią tego sprzedać oraz ci, którzy się świetnie sprzedawali, ale nie mieli nic do powiedzenia poza autolansem. Taki przerost formy nad treścią. Na szczęście było kilka wystąpień, które uratowały sytuację i zdecydowanie ich blogi zyskają nową czytelniczkę 🙂 Filmiki z prezentacji znajdziecie u Edwina na blogu.
Od strony organizacyjnej Blog Forum Gdańsk było naprawdę dobrze zaplanowane – niedociągnięcia się zdarzają – jak wszędzie, ale całościowo wydarzenie było przygotowane bardzo dobrze.
Blog Forum Gdańsk – ludzie
Dzięki mojemu Kryzys on tour mam okazję poznać wielu niesamowitych ludzi – miło wielu z nich było zobaczyć w jednym miejscu i czasie. Pojawiły się takie blogerskie sławy jak Kominek, Segritta, Budzich, Jakubiak (z 20 metrów) czy Hatalska, ale nie zabrakło również tych znanych w branżuni i okolicach – byli: Pijaru Koku, Bazylia, Michał Goo z koszulkowo, Artur z Jeszcze Jeden Blog, Agata Kurczak, Rita – jedna z organizatorów krakowskiego Blog Eksperts. Wszystkich nie sposób wymienić.
Wielkim nieobecnym był Paweł Tkaczyk, którego obowiązki zatrzymały gdzieś indziej. Były też silne reprezentacje „firmowe” – oczywiście miasta Gdańsk – bodaj najbardziej aktywnego w social media miasta, Sotrendera – narzędzia do mierzenia i optymalizacji Facebooka, Twittera i YouTube, przedstawiciele dostawców hostingu – m.in. Angry Bytes czy przedstawiciele mediów, którzy, po uzyskaniu akredytacji, mogli przepytywać tych bardziej i mniej znanych cewebrytów. Blog Forum Gdańsk to też świetne wydarzenie, żeby wreszcie spotkać na żywo wiele z tych osób, które na co dzień widujemy w sieci. Możliwość połączenia avatara z rzeczywistym człowiekiem to bardzo miła odmiana od ciągłego obcowania z tym samym zdjęciem. Zajrzyjcie też na powiedziano na Blog Forum Gdańsk.
A gdzie w tym wszystkim kryzysy na Blog Forum Gdańsk?
Blog tyczy się kryzysów, trudno więc pominąć ten ważny dla mnie aspekt na rzecz samej relacji z wydarzenia. Oprócz kryzysów noclegowych i z dostępem do sieci – stały problem wszystkich konferencji dla branży internetowej – wątki kryzysowe pojawiły się w dwóch kontekstach. Po pierwsze, przedstawiono na początek 30 najważniejszych wydarzeń od ostatniego Blog Forum Gdańsk. Na miejscu 3 pojawiły się.. kryzysy! Nie wiem czy się cieszyć – w końcu sympatycznie, że ktoś docenił ich znaczenie, ale z drugiej strony wolałabym, żeby w przyszłym roku było ich mniej.
Dlatego, i tu drugi kontekst kryzysowy na Blog Forum Gdańsk, z okazji tak ważnego wydarzenia odbyła się wirtualna premiera mojej książki Zarządzenie kryzysem w social media. Od piątku można kupić kryzysy w formie ebooka w formacie pdf na stronie wydawnictwa Helion. Premiera książkowa już za tydzień, czyli 25 listopada w poniedziałek.
Podsumowanie Blog Forum Gdańsk
Nie mam porównania z wcześniejszymi edycjami, ale mogę zestawić to wydarzenie z wieloma innymi konferencjami organizowanymi w podobnym tonie. Gdańsk, miasto wolności i blogerów, jak zawsze stanęło na wysokości zadania – wszystkie lokalizacje zostały dobrze oznaczone, zapewniono transport, opiekę nad gośćmi, włączono wydarzenia towarzyszące, zapewniono przewodniki po mieście i catering (którego niestety dość szybko zabrakło, ale zrzucam to raczej na łapczywość blogerów niż oszczędność ze strony włodarzy).
Organizatorzy Blog Forum Gdańsk – Ida, Ewa oraz reszta ferajny – jesteście niesamowici! Jako osoba, która też maczała palce w różnych wydarzeniach wiem ile to pracy. Gratuluję i życzę powodzenia w organizacji następnej edycji.
Z rad, które mogę dać – rozważniejszy dobór prelegentów. Niektóre “gęby” może przyciągają, ale sama ranga wydarzenia wystarczy – nie trzeba ściągać ludzi gorącymi nazwiskami, zwłaszcza, jeśli niewiele ciekawego wnoszą. Ważne, żeby dawać przestrzeń do wypowiadania się różnym osobom, ale niestety nie każdy może to robić i dla niektórych lepiej jest by pisali niż się wypowiadali.
Blog Forum Gdańsk to świetne wydarzenie, żeby pokazać blogosferę, a przynajmniej jej wycinek, z innej strony. Zaprezentować mniej znanych, a jednak wartościowych autorów, poznać wiele wartościowych osób, pokazać, że wykorzystanie siły blogów do promocji miasta, to bardzo dobry pomysł. To także wiele cennych słów, ciekawych prezentacji i inspirujących pomysłów.
Świat post Blog Forum Gdańsk
Tegorocznym pomysłem na motyw przewodni jest temat dotyczący społeczności, pomocy innym i wpływu blogów i blogerów na świat. Marzeniem byłoby, żeby każdy, kto chce się włączyć, podzielił się swoją historią jak blogowanie zmieniło jego lub czyjś świat. Jak pomógł.
Mogę opisać kilka historii jak wspierałam osoby, które przeżywały kryzys w sm i które dzięki moim radom, mogły spokojniej iść spać. Mogłabym opowiedzieć o kilku projektach, które zrobiłam dzięki mojemu blogowi monikaczaplicka.wordpress.com. Ale wolę napisać, że dzięki temu, jak w 2009 roku założyłam Homoseksualizm.org.pl pomogłam wielu osobom, które tego bardzo potrzebowały. Wspierając w coming outach, wysłuchując czasem przerażające historie o życiu, promując różne grupy i wydarzenia, spotkania, recenzując filmy i książki. Było to ogromne wsparcie dla mojej działalności aktywistycznej. W takich chwilach wierzę, że blogi bardzo zmieniają świat.
Dziękuję Blog Forum Gdańsk.