Nie samymi social mediami człowiek żyje i czasem chce się zapoznać z innymi elementami marketingu w świecie online. Postanowiłam sięgnąć po książkę, która pomoże mi analizować strony internetowe, generowany ruch i lepiej zrozumieć jak uzyskiwać konwersję.
UX i analiza ruchu w sieci
UX i analiza ruchu w sieci – praktyczny poradnik Michaela Beasley’a to książka średnio nowa – oryginalnie wydana w 2013 roku, przetłumaczona przez Helion w 2014 roku. Nie znajdziemy więc tam najnowszych funkcji (np. analiza kohortowa), ale nie musimy się też martwić, że jej zawartość nie przystaje do rzeczywistości.
Lektura przeprowadza nas od bardzo ogólnego poziomu wiedzy – jak wygląda narzędzie, o co chodzi w UX, aż po bardziej szczegółowe treści – definiowanie celów, analizę poszczególnych elementów np. skąd wchodzą odwiedzający i co robią na stronie, aż po bardzo zaawansowane kwestie, takie jak testy A/B czy profile analityczne.
Książka jest skierowana zarówno do dość początkujących użytkowników, jak i tych, którzy szukają odpowiedzi na trudniejsze pytania. Liczne screeny oraz konkretne przykłady z case study pomagają przyswoić wiedzę i zrozumieć przedstawiane obszary analityczne. Nie jest porywająca i nie znajdziemy tam ciekawostek czy zbyt osobistych wyznań autora. To typowy podręcznik służący za tutorial dla początkujących webmasterów, którzy dopiero uczą się jak dokonywać tego typu audytów.
Lektura tej książki to ciekawy pomysł dla osób zajmujących się social media. Pomoże zrozumieć zasady panujące w analizie przekierowanego z social media ruchu na stronę www. Mając taką wiedzę można dużo lepiej współpracować z informatykami w celu osiągania jak najwyższej konwersji.
UX i analiza ruchu w sieci to książka, która wymaga powolnego czytania przed komputerem z otwartymi statystykami w Google Analytics. Ale pozyskana wiedza pomoże wam zrozumieć jakie wartościowe informacje znajdują się w tych tabelkach.
To także ciekawa lektura dla blogerów, by pomóc im zrozumieć to, co dzieje się na blogu. Dobrze zastosowana wiedza z UX i analiza ruchu w sieci pozwoli im nawet zwiększyć liczbę czytelników czy osiągać lepsze efekty kampanii.
Dla mnie lektura była prosta i przyjemna, bo mam wykształcenie socjologiczne, które obejmuje również obszary analityczne. Pojawiające się odniesienia do terminów statystycznych nie stanowiły problemu. Przestrzegam jednak, że nie dla wszystkich będzie to łatwa książka.
Nie dla każdego, ale warta poświęcenia uwagi – taka jest UX i analiza ruchu w sieci Michaela Beasley’a.