64% badanych internautów doświadczyło hejtu w internecie, a 68% badanych przyznało się do hejtowania innych wirtualnie – to najnowsze wyniki badania kampanii Recepta na hejt.
Badanie przeprowadzono w czerwcu 2015 roku na próbie 522 osób.
Pytano, między innymi, o definicję hejtu (zazdrość i negatywne emocje), wiarygodność różnych grup zawodowych (najczęściej spada) oraz pytano o przyczyny (negatywne emocje i krytyka).
BADANYCH
doświadczyło hejtu w sieci[/orbit_circle_loader]
Wyniki zestawiono z niedawno powstałym raportem SW Research oraz dodatkowo przeanalizowano monitoring sieci pod kątem hejtu – w ciągu ostatniego roku prawie milion razy wspomniano o hejcie w sieci!
Raport został uzupełniony o typologię sposobów radzenia sobie z hejtem oraz okraszony screenami z sieci – zarówno osób prywatnych, jak i celebrytów.
Ważnym aspektem, było przeanalizowanie wpływu hejterskich komentarzy na zawody zaufania publicznego – między innymi lekarzy. ZnanyLekarz.pl od wielu miesięcy stara się zwracać uwagę swoich opiniotwórców na skutki publikowanych przez nich recenzji.
Dla jednej trzeciej badanych lekarz z negatywnymi opiniami jest mniej wiarygodny niż jego kolega nie podlegający takiej krytyce. To zwraca szczególną uwagę na weryfikację prawdziwości opinii publikowanych w internecie. Badani są jednak przeciwni kasowaniu takich opinii.
W sieci najbardziej hejtuje się celebrytów oraz polityków – ankietowani najmniej więc przejmowali się hejterskimi komentarzami na profilach takich osób i ich wiarygodność nie spada – dla niektórych jest to wręcz element zwiększający zaufanie.
Prawie połowa badanych ignoruje hejterskie komentarze – to ich recepta na hejt. Prawie co piąty badany próbuje odpowiedzieć merytorycznie.
65% respondentów uznało, że powinno być prawne rozwiązanie dla kwestii hejtu w sieci.
Więcej wyników badania w raporcie. Część teoretyczną o badaniu uzupełnia encyklopedia hejtu oraz leksykon hejterów – dostępne za darmo do pobrania ze strony receptanahejt.pl.
